Kuchnia

Urządzamy kuchnie: wybieramy wyspę kuchenną. W kuchni liczy się wygoda i ergonomia, dlatego nie ma tutaj miejsca na przypadkowe lub źle rozmieszczone meble

Urządzamy kuchnie: wybieramy wyspę kuchenną. W kuchni liczy się wygoda i ergonomia, dlatego nie ma tutaj miejsca na przypadkowe lub źle rozmieszczone meble
W kuchni liczy się wygoda i ergonomia, dlatego nie ma tutaj miejsca na przypadkowe lub źle rozmieszczone meble. Zasada ta dotyczy również wyspy, która nie tylko pełni funkcję reprezentacyjną, ale jest praktycznym i wielofunkcyjnym meblem. Najpierw jednak musimy określić jej zadania i odpowiednio ulokować.

Urządzamy kuchnie: wybieramy wyspę kuchenną

W kuchni liczy się wygoda i ergonomia, dlatego nie ma tutaj miejsca na przypadkowe lub źle rozmieszczone meble. Zasada ta dotyczy również wyspy, która nie tylko pełni funkcję reprezentacyjną, ale jest praktycznym i wielofunkcyjnym meblem. Najpierw jednak musimy określić jej zadania i odpowiednio ulokować.

Bez wątpienia wyspa dodaje kuchni stylu i szyku, ale na tym jej zadanie się nie kończy. Może zapewnić nam miejsce do przygotowywania posiłków i prac kuchennych, powierzchnię do przechowywania albo nawet zastąpić stół. Dobra organizacja sprawi, że będzie odpowiadała nie tylko naszym gustom, ale i potrzebom użytkowym. Jak zrobić to mądrze?

Krok pierwszy: usytuowanie wyspy

Wielkość oraz kształt kuchni będą determinowały układ zabudowy meblowej, a więc również wyspy kuchennej i miejsce jej usytuowania. Ergonomicznie zaaranżowane wnętrze powinno umożliwiać pracę w komfortowych warunkach, a jednym z nich jest odpowiednia ilość przestrzeni do wykonywania codziennych czynności. Wyspa musi być w takiej odległości od pozostałych mebli, abyśmy mogli swobodnie poruszać się w ciągu roboczym, ale również bezkolizyjnie otworzyć fronty szafek czy uchylić drzwiczki piekarnika albo lodówki.
Może być wolnostojąca lub w postaci półwyspu przylegającego do jednej ze ścian. W pierwszym wariancie, dzięki centralnemu położeniu, mamy do niej dostęp ze wszystkich stron. Półwysep z kolei można połączyć w jeden szereg z resztą szafek dolnej zabudowy. Jest to również rozwiązanie do mniejszych wnętrz, w których metraż nie pozwala na pozostawienie wolnej przestrzeni z każdej strony mebla.
Bardzo popularnym rozwiązaniem jest wyspa pełniąca funkcję ciągu kuchennego, który został odsunięty od ściany na środek pomieszczenia. W takich aranżacjach często jest jedynym blatem, a pozostałą część umeblowania stanowi wysoka zabudowa całościenna.

Krok drugi: kształt i wielkość mebla

Wyspy przybierają różne formy – mogą być kwadratowe, prostokątne, owalne lub o bardziej wyszukanych formach. Ograniczeniem w wyborze jest metraż wnętrza. Urządzając małą kuchnię postawmy na minimalistyczną stylistykę. Prosta bryła zapewni efekt wizualnej lekkości i nie przytłoczy pomieszczenia.
Wyspa kuchenna, która będzie jednocześnie blatem roboczym ze zlewozmywakiem czy płytą grzewczą ma dużo większe wymagania rozmiarowe. W przypadku mniejszego modułu należy ograniczyć się do jednej funkcji. Blat wyspy służy wtedy najczęściej jako powierzchnia robocza lub do spożywania posiłków.
– W takiej roli sprawdzi się już wyspa z blatem o długości 120 cm i szerokości 80 cm – mówi Sylwia Kowalska-Mikutel, projektantka Spółki Meblowej KAM. – Taki nieduży model dostępny w naszym systemie KAMmono jest praktyczny, ponieważ jednocześnie pełni funkcję powierzchni roboczej, na której możemy przygotowywać posiłki i zastępuje stół, na który brakuje miejsca w małych kuchniach. Pod blatem można zamontować szafkę, dzięki czemu zyskamy dodatkowe miejsce do przechowywania.
Wyspa kuchenna może być zintegrowana z barkiem, efektownie łączyć się ze stołem, a czasami równocześnie dzieli zadania miejsca do pracy i siedzenia.

A to już wiesz?  Szkło na pierwszym planie – piękna, lekka wizualnie i reprezentacyjna kuchnia

Krok trzeci: po co nam wyspa?
Wymiary wnętrza kuchennego mają znaczący wpływ na kształt i wielkość wyspy, przede wszystkim jednak powinna być dopasowana do potrzeb użytkowników, wynikających z ich aktywności w kuchni. Największym atutem wyspy kuchennej jest wielofunkcyjność – to mebel, który może pełnić różne zadania.
– Zastanówmy się, czego najbardziej potrzebujemy, aby wyspa pełniła nie tylko rolę efektownego ozdobnika, ale była dla nas także funkcjonalna. Warto w pełni wykorzystać jej potencjał i przystosować do gotowania, zmywania lub przechowywania albo po prostu zaadaptować na miejsce do pracy – doradza Sylwia Kowalska-Mikutel.
Począwszy od funkcji barowej, wyspa może pełnić wiele różnych zadań. Jeżeli dużo gotujemy na pewno docenimy dodatkową powierzchnię roboczą, na której możemy przygotowywać posiłki. Możemy tu również zaprojektować płytę grzewczą, wówczas przyda się wydajny pochłaniacz zapachów zamontowany nad blatem lub chowający się w jego powierzchni, albo urządzić na niej strefę zmywania. Pod zlewozmywakiem konieczna jest wtedy szafka czy głęboka szuflada z systemem koszy na odpadki, wygodnie będzie ulokować tu również zmywarkę.
Pod blatem wyspy mamy natomiast idealne miejsce na szuflady, w których możemy przechowywać naczynia i akcesoria kuchenne lub zapasy spożywcze.

Krok czwarty: estetyka
Bryła wyspy jest dominującym elementem wystroju wnętrza, nadając charakter nie tylko kuchni, ale i strefie dziennej, dlatego musi harmonijnie łączyć stylistykę zabudowy meblowej w obu strefach. Duże znaczenie ma odpowiednia kolorystyka i wybrane dekory. Wśród najbardziej popularnych znajdują się wzory drewna i kamieni, ale atrakcyjne są także odwzorowania betonu czy popularne obecnie matowe wybarwienia w monokolorze.
Od strony kuchennej mebel ma charakter roboczy, dlatego najczęściej montujemy tutaj szuflady, od strony salonu pełni funkcję ozdobną. Można wyposażyć ją w otwarte półki czy szklane witryny, za którymi wyeksponujemy efektowne bibeloty.

Wyspa z barkiem to popularne rozwiązanie aranżacyjne, nie tylko z uwagi na walory estetyczne. Pozwala dyskretnie zamaskować strefę roboczą mebla, która pozostaje niewidoczna z części salonowej w otwartych wnętrzach. Fot. KAM

A to już wiesz?  Urządzenie małej kuchni - Jak na ograniczonym metrażu urządzić kuchnię, która spełni swoje zadania

Wyspa jest multifunkcyjna i to od nas zależy, w jaki sposób ją zagospodarujemy. Może być miejscem do pracy i przechowywania, a jednocześnie siedziskiem. Fot. KAM

Wyspa czy półwysep kuchenny sprzyjają wspólnemu spędzaniu czasu podczas przygotowywania posiłków. Jeżeli z blatu chcemy korzystać siedząc na krzesłach, powinien mieć przynajmniej 75 cm wysokości. Fot. KAM

Jeżeli na półwyspie będziemy gotować, przyda się wydajny pochłaniacz zapachów. Pod blatem warto wówczas zamontować szuflady, w których będziemy przechowywać używane podczas pracy naczynia i akcesoria albo przyprawy. Fot. KAM

W nowoczesnych wnętrzach dominują otwarte przestrzenie, a półwysep kuchenny to idealne rozwiązanie aranżacyjne pozwalające z jednej strony połączyć, a z drugiej wyznaczyć umowną granicę pomiędzy strefą roboczą kuchni a wypoczynkową salonu. Fot. KAM

Po skończonym przygotowywaniu posiłków, blat roboczy może zamienić się w stół, przy którym zjemy lub w biurko do pracy czy odrabiania lekcji, elastycznie dostosowując się do bieżących potrzeb mieszkańców. Fot. KAM

Artykuly o tym samym temacie, podobne tematy